Najnowsze badania wskazują, że ponad połowa Polaków zna język angielski w przynajmniej podstawowym stopniu. Wynik ten plasuje nas w czołówce europejskich rankingów. Ale nie osiadajmy na laurach. Wciąż istnieje bowiem pole do poprawy. Żyjemy w dobie globalizacji, dlatego rozwój kompetencji językowych jest niezwykle istotny. Szczególnie powinni zadbać o nie:
- Uczniowie
Polski system szkolnictwa kładzie nacisk na wczesne rozpoczęcie przygody z nauką języka angielskiego. Już pierwszoklasiści poznają pierwsze zwroty i słowa, które dzięki wyjątkowo “chłonnemu” w tym okresie umysłowi, szybko zostają w ich głowach. Starsi uczniowie zaczynają już używać języka obcego, m.in. w grach online czy do zawierania pierwszych znajomości z ludźmi z zagranicy.
- Studenci
Na tym etapie nauczania, wiedza językowa jest niezwykle przydatna. I nie chodzi jedynie o wykorzystanie jej do zdania obowiązkowych egzaminów i zaliczeń. Dzięki niej, studenci mogą poznawać się z rówieśnikami z innych krajów, których na polskich uczelniach nie brakuje. Mogą również skorzystać z wyjazdu w ramach programu Erasmus, który dostarczy im wielu nowych doświadczeń.
Nie można również zapomnieć, że studia to często okres pierwszych staży i praktyk. Umiejętności lingwistyczne będą w ich trakcie wręcz pożądane.
- Wchodzący na rynek pracy
Bezpowrotnie minęły już czasy, kiedy za wartościowy wpis do CV uchodziła obsługa komputera i prawo jazdy. Nauka angielskiego może na tym etapie zaowocować. Pracodawca, widząc dwóch kandydatów z niewielkim jeszcze doświadczeniem zawodowym, zapewne wybierze tego, który zna język obcy. Warto się ciągle doszkalać, gdyż istotny jest również poziom jego znajomości. Wpisanie jedynie podstawowego, może nie być wystarczające.
Co zrozumiałe, w swoje kompetencje lingwistyczne muszą zainwestować także osoby, które rozpoczynają swoją ścieżkę zawodową od wyjazdu za granicę. Jest to niezbędne do sprawnego radzenia sobie w miejscu pracy i w zwykłej codzienności.
- Aspirujący do awansu
Coraz więcej firm otwiera się na rynki zagraniczne. Posady na wyższych szczeblach kariery wymagają więc dobrych umiejętności językowych. Warto zatem zainwestować w swój rozwój, aby nie okazało się, że brak dostatniej znajomości języka był jedyną przeszkodą do uzyskania lepszej posady.
Powyżej znalazły się grupy społeczne, którym angielski przyda się najbardziej. Ale to nie oznacza, ze z nauki powinni zrezygnować pozostali. Szkolić powinni się zatem również:
- Ludzie starsi
Nieprawdą jest, ze nauka angielskiego jest jedynie dla osób w młodym i średnim wieku. Żyjemy w czasach, w których ludzie starsi chcą być aktywni i unikają wykluczenia cywilizacyjnego. Istnieje szereg programów, wspieranych przez fundusze unijne czy urzędy pracy, które pozwalają na darmowe kursy językowe dla seniorów. Są one świetnym sposobem na spędzanie wolnego czasu w sposób niezwykle pożyteczny. A zaskoczenie własnego dziecka lub wnuka użyciem zwrotów obcojęzycznych, będzie zapewne radosnym doświadczeniem.
- … a może po prostu wszyscy?
Posługiwanie się angielskim może być przydatne tak naprawdę każdemu. Bo przecież wszystkim mogą przydarzyć się wyjazdy zagraniczne, podczas których będą chcieli zamówić danie w restauracji, zapytać o coś sprzedawcę czy po prostu poznawać ludzi. Nawet ci, którzy podróżują trochę mniej, mogą zostać poproszeni przez turystów z zagranicy o wskazanie drogi lub atrakcji wartych odwiedzenia. Aby nie odejść z takiej sytuacji z poczuciem wstydu i bezradności, warto zainwestować w naukę angielskiego.
Świat stoi przed nami otworem. Jest dostępny i otwarty, jak nigdy dotąd. Nie zamykajmy się na niego z powodu lenistwa lub nieusprawiedliwionego braku czasu i rozwijajmy nasze zdolności językowe.